PIARISTS YOUTH MEETING 2013: I w końcu nadszedł upragniony 15 lipca...

poniedziałek, 15 lipca 2013

I w końcu nadszedł upragniony 15 lipca...

O 7 rano grupa młodych "pijarów" z Elbląga, Krakowa, Poznania, Rzeszowa i Warszawy wyruszyła na podbój Węgier. W strugach deszczu opuściliśmy Miasto Kraka. Jadąc z upragnieniem wypatrywaliśmy słońca. Na terenie Słowacji zrobiło się tak gorąco w autokarze, że niektórzy schowali śpiwory.

Kecskemét powitało nas kolacją i wspaniałym wieczorem, kiedy to mieliśmy okazję poznać młodzież pijarską z Słowacji, Węgier i Włoch a także z Siedmiogrodu (Rumunia).

Dzień zakończył się modlitwą do św. Pompilusza Marii Pirottiego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

List Ojca Generała do Uczestników PYM

Do uczestników Spotkania Młodzieży Pijarskiej w Kecskemét

Drodzy Młodzi:

Przesyłam serdeczne i czułe pozdrowienia z Rzymu, z Domu Generalnego Zakonu Szkół Pobożnych. Jest to dom, w którym Kalasancjusz przeżył 36 lat, dzień po dniu, oddając swoje życie, niezwykłemu zadaniu niesienia przed siebie, dla dobra dzieci, młodzieży i ubogich, polecenia otrzymanego od Boga.

Kalasancjusz jest duchowym patronem Was wszystkich. Mógłbym powiedzieć wiele rzeczy o Nim, ale chcę Wam powiedzieć tylko jedno, natchnione mottem, które przewodzi waszemu spotkaniu, „Resta accanto a me”, to znaczy: „Zostań przy mnie”.

Aby wybrać ten temat, inspirowaliście się piękną piosenkę, która jest w gruncie rzeczy wyjątkową modlitwą: „Twoja miłość prowadzi mnie na mojej drodze, gdziekolwiek chcesz bym poszedł, bądź obok mnie.” Tak jak uczniowie z Emaus, także wy mówicie do Pana „Zostań przy mnie”. Życie chrześcijańskie polega na tym, moi drodzy bracia i przyjaciele: aby chodzić blisko Boga, świadomi tego, że potrzebujemy Jego Światła i Jego Ducha, aby żyć w pełni. A wyzwanie jest piękne: żyć tym doświadczeniem każdego dnia, w każdej chwili naszego życia, w każdej decyzji, w każdym spotkaniu, w mojej pracy, w moim odpoczynku, w moim doświadczeniu miłości i przyjaźni, w moich poszukiwaniach, w całym moim życiu.

Kalasancjusz to piękny przykład życia chrześcijańskiego. Codziennie, każdego dnia, nie szczędził sił, aby odpowiedzieć na to, czego Bóg oczekiwał od niego. Był człowiekiem, który wiedział, jak odpowiedzieć na otrzymany dar, powołanie, które Bóg zasiał w jego sercu. I robił to codziennie, każdego dnia, i aż do końca.

Proszę was i proponuję wam, że kiedy się będziecie modlić, prośbą która jest mottem waszego spotkania, „resta accanto a me”, byście byli świadomi tego, że w głębi, modlicie się następująco: „Daj mi Panie siłę i odwagę, aby mógł być zawsze blisko Ciebie, bo Ty chcesz iść ze mną, i to ja muszę podjąć decyzję, aby kroczyć z Tobą”.

To jest moje życzenie dla wszystkich i każdego z was, i dla tych wszystkich którzy w tych dniach będą Wam towarzyszyć: obyście umieli rozpoznać Jezusa, który kroczy z wami, i abyście w tych dniach spotkania mogli nieść sobie wzajemną pomoc, aby przeżywać jeszcze głębiej waszą wiarę.

Przesyłam Wam braterski uścisk pełen nadziei.

Niech Was Bóg błogosławi.

o. Pedro Aguado SP

Generał Zakonu Pijarów

Rzym, 14 lipca 2013

Strony

poniedziałek, 15 lipca 2013

I w końcu nadszedł upragniony 15 lipca...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz